domowe melodie codzienności Niby nic się nie zmieniło. Włosy urosły, co niektórzy przemieszczają się już ze zdwojoną prędkością, lecz techniką przypominając jeszcze małego, czworonożnego przyjaciela. Ewidentnie zmieniło się dużo. Bardzo dużo! I pomyśleć, że Mama tych oto Bohaterów szykuje już miejsce na półce na kolejny album. Mieć świadomość przemijającego czasu, ale równie przemyślanie tworzyć wspomnienia, to najcenniejsze co możemy dać naszym dzieciom. Oto dzień jak co dzień w domu przepełnionym tupotem, , śmiechem, pewnie równie krzykiem, jedzeniem, rysowaniem i zabawą. Miłego 🙂 dziękuję 🙂