Pamiętasz grymas na twarzy? Ten, który towarzyszył Twojemu dziecku gdy zobaczyło swoją pierwszą świeczkę urodzinową? Kartki z kalendarza nie da się dokleić. Wyrwane w codzienności chwile rzucamy na szalę pędzącemu czasowi. Nigdy nie było to dla nas ważne, a jednak wartościujemy i chowamy te zdobyte pamiątki. Chowamy je tak głęboko, żeby nie zostały zdmuchnięte przez powiew kolejnej chwili. Nostalgicznie, ale z wielką świadomością.
Są to ślady przeszłości, które okażą się jednak bogactwem w przyszłości :)